Zdrowie ogólnie

Najzdrowsze narody świata

Południowy luz w wykonaniu naszej Gabrysi

Jeśli miałbym pokusić się o receptę na długie, zdrowe i szczęśliwe życie, musiałbym zapytać Hiszpana. To właśnie ten naród został uznany za najzdrowszy w rankingu  Bloomberg 2019 Healthiest Country Index. Kolejno za Hiszpanią znalazły się: Włochy (w poprzednim roku na pierwszym miejscu), Islandia, Japonia, Szwajcaria, Szwecja, Australia, Singapur, Norwegia i Izrael. Polska zajęła 40. miejsce, spadając o jedno oczko w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Twórcy rankingu brali pod uwagę takie kwestie, jak spodziewana długość życia (w Hiszpanii do 2040 roku ma to być 86 lat!), wskaźnik otyłości, konsumpcja tytoniu, a także czynniki środowiskowe, jak smog, dostęp do bieżącej, czystej wody oraz opieki medycznej.

Dlaczego Hiszpania? Ano dieta! Czyli jeden z moich ulubionych tematów. Dieta śródziemnomorska – dużo oliwy z oliwek, dużo orzechów, dużo ryb, dużo owoców i warzyw, lekkie posiłki przygotowywane z ogólnodostępnych i świeżych produktów, koniecznie jedzone niespiesznie i w gronie najbliższych. Hiszpania odnotowała spadek w liczbie chorób sercowo-naczyniowych i nowotworowych.

Prym wiodą także narody skandynawskie. Tutaj na pewno dużą rolę odgrywa pogoda i ich podejście do niej. Zaprawieni w boju Skandynawowie- miłośnicy życia na łonie natury, saun, biwaków, przedszkoli leśnych i recept od lekarzy, na których widnieje koślawym pismem zalecenie “ruch na świeżym powietrzu”.

Wszystkie te kraje mają też dobry system opieki medycznej, łatwy dostęp do lekarzy rodzinnych, a także specjalistów. Pomaga to w porę wykryć ciężkie choroby i szybko zareagować odpowiednim leczeniem.

Poczyniłem także jedną, małą, skromną obserwację – mniej STRESU. A bo przecież “co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro”, “przecież nie ucieknie, autobus, jak będzie to będzie”, kto by się tam przejmował szczegółami, siesta i te sprawy. Kraje południowców mają to do siebie, że tam czas płynie inaczej (dlatego my tegoroczne wakacje spędzamy we Włoszech :D). Natomiast w krajach skandynawskich bardzo wysoki standard życia zapewnia mniej zmartwień o finanse, sytuację życiową, pracę itp. Można tam skupić się na przyziemnych prostych sprawach, jak wyjście do kina, spacer, czy kolacja z rodziną przy zapalonych świeczkach (hygge i te pe).

Największa gospodarka świata USA plasuje się dość daleko, bo na 35. miejscu. Winę za to ponosi wiele czynników: złe nawyki żywieniowe, otyłość, choroby cywilizacyjne, opieka medyczna nastawiona na leczenie, a nie na prewencję, uzależnienie od leków i narkotyków, a także wysoka liczba samobójstw.

Chociaż nasze 40. miejsce może nie wydawać się zachwycające, chciałbym zakończyć jakoś optymistycznie. Zajmowana przez nas pozycja nie skazuje nas na krótkie, pełne chorób i nieszczęścia życie. Z tego raportu należy wyciągnąć inny wniosek. Możemy sami WYBRAĆ, jak nasze życie będzie wyglądać. Po prostu bierzmy dobry przykład z najlepszych. Tak więc, polej następnym razem sałatkę większą ilością oliwy, zjedz codziennie garść orzechów, nie pędź tak, zwolnij, rozkoszuj się życiem i obecnością bliskich. Wyjdź na spacer, a po spacerze, gdy dzieci pójdą spać, otwórzcie butelkę hiszpańskiego wina 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *